


Myślę, że jest to bardzo prawdopodobne.
Podpowiem Ci co zrobić, aby choćby w jakiejś części się ich pozbyć.
Zapytasz… ale dlaczego pozbyć?
Odpowiem… abyś otaczała się tylko tym co sprawia Ci radość, co używasz, zaś to co Ci nie służy i tylko się kurzy, przekazała dalej, by dostało drugie życie i cieszyło inne osoby😍
Wszystko jest energią i im więcej dajesz, tym więcej do Ciebie wraca – dobrego i nie koniecznie w postaci materialnej 😉
A więc do dzieła!
1. Zbierz wszystkie pisadła w jednym miejscu.



Jeśli nie masz tyle, jak na powyższym zdjęciu – to powiem Ci, że nie ma tragedii 🤣
„Angelika Unverhau z Dinslaken (Niemcy) zebrała ponad 220 tysięcy długopisów kulkowych ze 146 krajów świata. Już w dzieciństwie zaczęła kolekcjonować długopisy, ale na poważnie swoją pasją zajęła się na początku lat 90. Założyła nawet klub zbieraczy długopisów kulkowych, którego członkowie spotykają się dwa razy do roku, by wymienić się poglądami i… długopisami, oczywiście.” źródło
2. Podziel na kategorie.



Łatwiej będzie działać. Chodzi też o to, abyś widziała ile tego masz. Naprawdę zwizualizowanie sobie ilości baaardzo pomaga!
3. Przygotuj pustą kartkę, najlepiej białą.



Może być z zeszytu, bloku, częściowo zapisana – obojętnie.
4. Na przygotowanej kartce sprawdź czy piszą.



Oczywiście sprawdzasz długopisy, pisaki, zakreślacze i markery. Jeśli chodzi o kredki czy ołówki, to wiadome, że raczej piszą 😀 bardziej chodzi o to jak – więc karta też jest niezbędna.
5. Jeśli nie piszą lub przerywają:
Oczywiście nie mam tu na myśli kredek i ołówków.
Sprawdź czy:
✅Dany długopis ma wkład wymienny❓
6. Jeśli piszą:
Sprawdź czy:
✅Dobrze i lekko Ci się pisze?
✅Nie rozmazuje się?
Jeśli na któryś z podpunktów Twoja odpowiedź brzmi NIE – to oznacza, że danego pisadła powinnaś się pozbyć.
Te, które zostają, najlepiej umieścić w jednym miejscu i korzystać kiedy przyjdzie na to czas, ochota czy potrzeba (oczywiście pokategoryzowane).
Polecam również kredki i ołówki zastrugać, żeby w końcowym efekcie ładnie się prezentowały i były gotowe do użycia 😊






Inspiracje do przechowywania długopisów i innych pisadeł.
Gdzie możesz oddać niechciane pisadła?
Pamiętaj, że wszystko czego nie chcesz już posiadać, możesz oddać. Wchodzą w to nawet sporo wykorzystane kredki, ołówki jak i długopisy. Naprawdę znajdą się osoby, które to wykorzystają, jak nie do pisania czy rysowania, to do tworzenia najróżniejszych prac 😉 Dlatego w sumie nawet zużyte – szkoda wyrzucać do śmieci 😉 Warto zapakować w osobną torebkę i oznaczyć karteczką czy napisem, że ZUŻYTE.
Przykłady gdzie przekazać:
1) najbliższa rodzina – zastanów się czy nie masz w rodzinie osób, którym serio by się „przydały” – nie wstydź się zapytać!
2) znajomi – ta sama sytuacja
3) grupy na Facebook – ja szczególnie oddaje na „Uwaga śmieciarka jedzie – Warszawa” – tam rozchodzą się nawet rolki po papierze toaletowym.
4) przedszkola i szkoły – zajdź, zapytaj, często są potrzebne.
5) możesz spróbować na OLX czy Gumtree, w zakładce oddam za darmo – a nóż widelec się uda 🙂
6) napisz do mnie – u mnie wszystko rozchodzi się jak świeże bułeczki, więc jeśli mieszkasz np. w Warszawie to chętnie odbiorę i Cie poznam 🙂 a jeśli dalej, to też napisz – pomyślimy 😉
W sumie długopis to coś co się zużywa i często się używa i chyba potrzebuje go każdy – lecz nie każdy go ma – no wiesz, może zgubił, a może właśnie zamierza go kupić!
Dawaj drugie życie, nie wyrzucaj, zrób wszystko, aby dana rzecz została ponownie wykorzystana, niekoniecznie przez Ciebie.
Inspiracje co można zrobić ze zużytych pisadeł?
To teraz najważniejsze.
Działasz? Podejmujesz wyzwanie?
Jeśli tak, daj znać ile sztuk udało Ci się pozbyć? – nawet jeśli jeszcze leżą w domu i czekają na oddanie 😉
Także pozdrawiam cieplutko, no i ściskam 🙂
Ania
Jeśli jeszcze nie dołączyłaś do wyzwania, a chcesz być na bieżąco i oglądać live ze mną, możesz zrobić to klikając poniżej.
Ostatni live na temat długopisów możesz obejrzeć TUTAJ.
Nie ma Cię w grupie Uporządkuj Dom z Anną Muchą-Wiechoczek? Śmiało, zapraszam 🙂
Nie masz jeszcze harmonogramu? Możesz pobrać TUTAJ 🙂